Blog dla ojców jest wciąż czymś nowym i zaskakującym w naszej rzeczywistości, choć trzeba przyznać, że w imponującym tempie przybywa nam zarówno ojców blogerów, jak i czytelników ciekawych męskiego spojrzenia na kwestię rodzicielstwa.
Blog ojca symbolem naszych czasów
Kto z nas będąc dzieckiem w chwilach buntu nie wykrzykiwał w stronę rodziców, że swoje dzieci będzie traktował lepiej i wychowywał inaczej? Czas biegnie szybko i oto nadeszła chwila, gdy sami jesteśmy odpowiedzialni za wychowanie swoich pociech. Wreszcie stanęliśmy przed długo wyczekiwanym zadaniem – to my jesteśmy rodzicami, to od nas tak wiele zależy, to my jesteśmy centrum dowodzenia. I oto okazuje się, że misja nie jest łatwa, choć dzięki Bogu możliwa do wykonania. Niełatwo jednak uniknąć błędów, a porażka jest wpisana w ryzyko zawodowe…
Współcześni ojcowie podchodzą do swojej roli bardzo świadomie i dojrzale. Starają się nawiązać z dziećmi kontakt partnerski, rozwijają ich pasje i zainteresowania, słuchają, rozmawiają, spędzają razem każdą wolną chwilę. Każdy z nich stara się wcielić w życie własną wizję ojcostwa. Model rodziny, w którym to matka zajmuje się domem i dziećmi, a ojciec zarabia pieniądze i jest symbolem dyscypliny odszedł dawno w zapomnienie. Dlatego można powiedzieć, że blog taty https://zbygniew.pl/ to forma komunikacji ze światem. Manifestacja własnych zasad, próba prezentacji swoistego spojrzenia na ojcowską miłość, troskę i odpowiedzialność za rodzinę.
Dlaczego czytamy blogi dla ojców?
Każdy czytelnik stale odwiedzający ulubione blogi doskonale wie, czego w nich szuka. Jedni podążają za inspiracją, by szarą codzienność uczynić barwną i fascynującą, innych zachwyca podejście do spraw trudnych z przymrużeniem oka. Niektórzy szukają odpowiedzi na trudne pytania zadawane im przez dzieci, sposobów, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych, inni pragną odpocząć, obejrzeć piękne zdjęcia, przeczytać żartobliwą historię napisaną lekkim językiem. Dla każdego z nas wartościowy blog to miejsce ciekawe, warte ponownych odwiedzin. Być może spośród wielu wiernych czytelników narodzi się niejeden tata bloger?