Ograniczenie spożycia kalorii może mieć pozytywny wpływ na długość życia tylko w wypadku niektórych myszy. Według najnowszych badań, stosowana przez ludzi restrykcyjna strategia żywieniowa, która ma podobno na celu spowolnienie starzenia, może być bezcelowa, frustrująca a nawet niebezpieczna.
“Dziś można zobaczyć wiele bardzo zdrowych osób, wyglądających jak szkielety tylko przez to, że dali się w to wciągnąć” mówi Raj Sohal, profesor wydziału farmacji Uniwersytetu Południowej Kalifornii. Wraz z Michael Forster z Centrum Nauk o Zdrowiu Uniwersytetu Północnego Teksasu porównali historię życiową i pobór kalorii dwóch zmodyfikowanych genetycznie odmian myszy. “Gruba” odmiana, znana jako C57BL/6 (w trakcie dorosłości mniej więcej podwaja swoją wagę), czerpie korzyści z diety ograniczonych kalorii. Tymczasem “chude” myszy DBA/2 nie były otyłe, a głodzenie nie zwiększyło ich długość życia.
“Nasze badania kwestionują paradygmat o uniwersalności korzyści jedzenia poniżej zapotrzebowania” twierdzi profesor Sohal. “Na przekór temu co jest powszechnie uznawane, restrykcja kalorii nie zwiększa długości życia wszystkich odmian myszy”. Mierząc tempo metabolizmu zwierząt, Sohal i jego koledzy doszli do bardzo prostej konkluzji: dieta przynosi pożądany efekt tylko wtedy, gdy zwierzę wcześniej jadło więcej, niż wynosiło jego energetyczne zapotrzebowanie – tak jak w przypadku mysz C57BL/6.
Badacze sugerują, by ludzie o przeciętnej wadze rozsądnie podchodzili do ograniczania ilości spożywanego pokarmu – ich doświadczenia z 2003 roku wykazały, że w przypadku myszy w średnim wieku restrykcja kalorii może nawet skrócić życie, tak samo dla “otyłych” jak i “szczupłych” odmian. Okazuje się również, że dla chcących schudnąć bezpieczniejszym wyjściem jest raczej zaostrzenie diety niż zwiększenie poziomu aktywności fizycznej.
Badania amerykańskich naukowców to nie pierwsze tego rodzaju doniesienia o bezcelowości głodzenia się – już w 1976 roku na łamach Nature ukazał się artykuł “Dietary practices and growth responses as predictors of longevity” opracowany przez zespół pod kierownictwem M. H. Rossa. Jakby tego było mało, to badania nad dzikimi myszami pokazują niewielkie wydłużenie życia w wyniku ograniczenia spożycia pokarmu. Zatem, czy warto żyć nieco dłużej i pozbawiać się tak wielu przyjemności?