Przez siedem miesięcy płód dojrzewa w łonie matki. Kolejne dwa miesiące – przesypia. Czy śni? A jeśli tak, to o czym? Jego mózg pracuje w dwóch fazach: REM (rapid eye movement), w której występują szybkie, niekontrolowane ruchy gałek ocznych, oraz w fazie spoczynku.
To, czy mózg płodu faktycznie śni, czy też jest zupełnie nieaktywny, jeszcze do niedawna było tajemnicą. Czy ujawnione niedawno wyniki badań faktycznie odkrywają nam nieznane oblicza ludzkiego mózgu?
Matematyczka, Karin Schwab, wraz z grupą neurologów z Uniwersytetu Schillera w Jenie, odkryła, że niedojrzałe płody owiec mogą wkraczać w stan podobny do snu na wiele tygodni przed pierwszymi niekontrolowanymi ruchami gałek ocznych, czyli fazą REM. Matematyczna analiza, jaka została przeprowadzona przez badaczkę, może rzucić nieco światła na problem snu, a także stać się potencjalnym narzędziem, dzięki któremu wyróżnimy wyjątkowo wrażliwe w rozwoju mózgu okresy, podczas których może dojść do poważnych uszkodzeń tego organu.
Wyniki badań ukazały się w magazynie Chaos, wydawanym przez American Institute of Physics (AIP). Specjalne wydanie pisma poświęcone zostało nielinearnej dynamice w systemach kognitywnych i neurologicznych. W jaki sposób chaos wpływa na poszczególne obszary mózgu? Zaprezentowane w numerze stanowiska badawcze odnoszą się do wielu problemów neurologicznych – w tym także snu.
Śnienie w okresie płodu
Bezpośrednie pomiary aktywności mózgu ludzkiego płodu w łonie są niewykonalne. To, co obecnie wiadomo na temat snu we wczesnej fazie rozwoju, opiera się w większości na obserwacjach ruchów gałek ocznych, które pojawiają się w okolicy siódmego miesiąca życia. Naprzemienne cykle REM i stanu spoczynku trwają po około 20-40 minut.
Podejmowane wielokrotnie próby zmierzenia aktywności mózgu noworodków przy użyciu encefalogramu są według Schwab bardzo trudne pod względem technicznym, wyniki tych badań nie są natomiast pozbawione błędów. Dlatego neurolodzy zajmujący się rozwojem mózgu w okresie płodowym, nie są w stanie określić, czy faza snu pojawia się „z dnia na dzień”, czy też jest wynikiem procesu stopniowego rozwoju mózgu.
By wypełnić tę lukę, Schwab postanowiła zbadać płód owcy ze względu na wagę zbliżoną do płodu ludzkiego oraz na fakt, że proces rozwoju mózgu wskazuje na istnienie podobieństw (przy czym czas, w którym rozwija się mózg owcy jest znacznie krótszy: wynosi bowiem 150 dni, w przypadku człowieka ta liczba zwiększa się natomiast do 280 dni).
Zespół Schwab zarejestrował elektryczną aktywność mózgu 106-dniowego owczego płodu. Przy użyciu skomplikowanych metod matematycznych śledzących podobne wzorce Schwab odkryła, że cykle aktywności i spoczynku we wczesnych stadiach rozwoju wahają się pomiędzy 5-10 minutami; czas ten zwiększa się stopniowo.
Podczas, gdy trudno wyobrazić sobie, czego doświadcza płód podczas poszczególnych cyklów w kategoriach rozumianych przez dorosłego człowieka, odkryte wzory rozwoju mogą pomóc w uzyskaniu odpowiedzi na niektóre pytania dotyczące źródeł snu. „Sen nie pojawia się znienacka, podczas fazy odpoczynku mózgu – to aktywny, regulowany przez mózg proces” – mówi Schwab. Odkrycie wpisuje się w badania nad neuronami generującymi stan snu, które osiągają dojrzałość na długo zanim inne obszary mózgu wyewoluują na tyle, by wygenerować fazę REM.
Zrozumienie procesu rozwojowego mózgu może przyczynić się do powstrzymania wielu chorób neurologicznych, a także tak zwanej śmierci łóżeczkowej. Cykliczne zmiany w aktywności neuronów może na przykład stymulować inne komórki nerwowe do znajdowania i łączenia się z innymi w celu utworzenia kompletnej sieci neuronowej. Skomplikowane analizy aktywności mózgu pomogą w oznaczeniu tych faz w rozwoju mózgu, podczas których jest on szczególnie wrażliwy.